Pieczone marchewki w miodowo-czosnkowej glazurze – słodko-słony przysmak z nutą maślanego aromatu

Wstęp
Marchewki nie muszą być nudnym dodatkiem do obiadu. W tej wersji zamieniają się w słodko-słony rarytas, który zaskakuje głębią smaku i prostotą wykonania. Pieczone w piekarniku, otulone maślano-miodową glazurą z nutą czosnku, zyskują miękką, karmelizowaną konsystencję, która doskonale sprawdza się zarówno jako dodatek do mięsa, jak i samodzielna przekąska. To danie nie tylko pięknie prezentuje się na talerzu, ale też zachwyca smakiem – idealne na codzienny obiad i świąteczny stół.

Składniki:
500 g marchewek (najlepiej młodych, cienkich)

2 łyżki masła

1,5 łyżki miodu (np. akacjowego lub lipowego)

2 ząbki czosnku (drobno posiekane lub przeciśnięte przez praskę)

Sól morska – do smaku

Świeżo zmielony czarny pieprz – do smaku

1 łyżeczka świeżego tymianku lub rozmarynu (opcjonalnie)

Kilka kropel soku z cytryny (opcjonalnie, dla zbalansowania słodyczy)

Instrukcje:
Przygotowanie warzyw:
Umyj marchewki i – jeśli są większe – przekrój je wzdłuż na pół. Nie musisz ich obierać, jeśli są młode i dokładnie umyte.

Przygotowanie glazury:
W małym rondelku rozpuść masło na średnim ogniu. Dodaj miód i czosnek, dokładnie wymieszaj. Gotuj przez 1–2 minuty, aż aromaty się połączą, uważając, aby czosnek się nie przypalił.

Pieczenie:
Rozgrzej piekarnik do 200°C (góra-dół). Ułóż marchewki na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Polej je przygotowaną glazurą, dopraw solą, pieprzem i ziołami. Wymieszaj, aby wszystkie warzywa były równomiernie pokryte sosem.

Do piekarnika:
Piecz przez 25–30 minut, aż marchewki staną się miękkie i lekko skarmelizowane. W połowie czasu pieczenia delikatnie je przemieszać.

Wskazówki dotyczące podawania i przechowywania:
Podawanie:
Marchewki najlepiej smakują na ciepło – jako dodatek do pieczonego kurczaka, indyka lub wegetariańskich dań z kaszą. Można je posypać świeżym koperkiem lub skropić sokiem z cytryny dla przełamania słodyczy.

Przechowywanie:
Przechowuj w lodówce w szczelnym pojemniku do 3 dni. Podgrzewaj w piekarniku lub na patelni – nie tracą smaku po odgrzaniu.

Warianty: