Reklama
Reklama
Reklama

Co dzieje się w Twoim organizmie 30 minut po wypiciu coli

Twój organizm zaczyna produkować więcej dopaminy. Ten hormon stymuluje „ośrodek przyjemności” w mózgu. Zauważ, że ta sama reakcja wystąpiłaby po zażyciu heroiny. I to nie jedyna rzecz, która łączy cukier i narkotyki. Cukier może również uzależniać. Do tego stopnia, że jedno z badań wykazało, że cukier uzależnia bardziej niż kokaina. [4] Nie jest więc przypadkiem, że „narkoman”, który właśnie ma napić się coli, ma gorączkę jak narkoman na odwyku.

Po godzinie
doświadczasz gwałtownego spadku cukru we krwi (hipoglikemii), a Twój poziom energii, zarówno fizycznej, jak i psychicznej, gwałtownie spada. Aby uniknąć tej lawiny katastrof, jedynym realnym rozwiązaniem jest picie wody.

„Nie jestem zieloną rośliną!”
Trudno jest wrócić do picia wody, gdy przez lata przyzwyczajaliśmy się do napojów słodzonych, a przynajmniej do napojów złożonych (kawy, herbaty, wina, piwa itp.). Myślimy, że nie możemy już zadowolić się mdłym smakiem wody. „Nie jestem zieloną rośliną!”; „Woda jest do kąpieli stóp!” – lubimy powtarzać przy stole, sięgając po butelkę czerwonego wina. W rzeczywistości problem często jest głębszy niż kwestia gustu. Osoby, które niechętnie piją wodę, często nie odczuwają pragnienia. A jeśli nie są spragnieni, to dlatego, że zazwyczaj brakuje im ruchu. Kiedy się dobrze spocisz, w pracy lub na siłowni, wypicie kilku szklanek wody to nie tylko konieczność – to niezwykła przyjemność. Moja troskliwa mama zapisała mnie i mojego starszego brata do klubu judo. Było nas 40 w 30-metrowej sali, oświetlonej jarzeniówkami i wyposażonej w maty tatami, wentylowanej jedynie wąskim świetlikiem. Po intensywnej rozgrzewce, która obejmowała skoki, bieganie, a następnie pompki i brzuszki, instruktor kazał nam wykonać serię chwytów, stójek i walk parterowych, a następnie (to był najlepszy moment!) kulminacją była wielka walka „małego konia”, w której musieliśmy powalić pozostałych na ziemię na plecach kolegi. Pod koniec zajęć pobiegliśmy, spłukani, pokryci pęcherzami i spoceni, do szatni, gdzie nad dużymi umywalkami, obok pisuarów, znajdowały się krany ciśnieniowe, z których płynęła gorąca woda, ale w tamtej chwili była tak pyszna! Okropny zapach latryn nie powstrzymał żadnego z nas przed napełnieniem żołądków z radości. Najbardziej pospieszni przykładali usta bezpośrednio do kranu, podczas gdy inni, bardziej cywilizowani, formowali miskę z rąk i bez tchu wsysali cenny płyn. Nie śmiem nawet pomyśleć o ilości śluzu i drobnoustrojów wymienianych przy tej okazji. Mimo to nie pamiętam, żebym kiedykolwiek pił lepszy napój niż woda z szafki w naszym klubie judo.

Po co poprzestawać na coli?
Pomyśl. Po wysiłku możesz też mieć ochotę na Coca-Colę lub zimne piwo, ale przekonasz się, że nie smakuje ono tak intensywnie jak woda. Woda to największa przyjemność,

Reklama

Yo Make również polubił

Hiszpańska kapusta w stylu bistro: szybki i łatwy przepis

Rozgrzej olej roślinny na dużej patelni na średnim ogniu. Podsmaż posiekaną cebulę przez około 5 minut lub do momentu, aż ...

Ekspresowe puszyste naleśniki

Dodaj aromat  : Dodaj do ciasta odrobinę wanilii lub skórki cytrynowej. Możesz urozmaicić dodatki  : podawać ze świeżymi owocami, syropem klonowym lub ...

Właśnie upiekłam, mój mąż zjadł kilka sam!

Rozgrzej piekarnik do 175°C (350°F). W robocie kuchennym wymieszaj mąkę migdałową, mąkę kokosową i sól. Dodaj zimne masło i miksuj, ...

Ciasto czekoladowe z nadzieniem karmelowym: Przepis na super pyszny deser

Nadzienie karmelowe: Rozpuść cukier w rondlu na podgrzewanym ogniu, stale zużywany, gdy się skarmelizuje i nabierze złotego coloru. Zdejmij z ...

Leave a Comment